jego komendantka. Może w Jarze, a może gdzie indziej. Jakoœ wszyscy ciągną do tej wioski. - Zastanowiła się. Opuœciłam dwór i wybierałam się właœnie do Jaru. Spotykam ich godnoœci Armę i Ranera; „Œwietnie - mówią właœnie chcemy posłać kogoœ do Jaru”. Jaka

jego komendantka. Może w Jarze, a może gdzie indziej. Jakoœ wszyscy ciągną do takiej wioski. - Zastanowiła się. Opuœciłam dwór a także wybierałam się właœnie do Jaru. Spotykam ich godno...

Czytaj dalej...